Po co zajmować się głupim tematem jak kwestia czy zostawać w OFE czy iść do ZUS ? Czy jest JAKAKOLWIEK gwarancja, że politycy nie UKRADNĄ całej kasy z OFE kiedy tylko zajdzie konieczność ? Nie ma Panie pośle. I dlatego dyskusje o OFE uznaję za jałowe. To czy te pieniądze będą wrzucane do niszczarki, czy inwestowane na giełdzie nie ma żadnego, powtórzę ŻADNEGO, znaczenia. I tak na końcu każdy dostanie wyj*****ne w kosmos 1000 złotych gwarantowanej emerytury bez związku z wcześniejszymi wpłatami - bo w tym kierunku idziemy.
Proszę ponadto spać spokojnie bo dzisiaj to nie akcje, a obligacje, które się umarza, są papierami wysokiego ryzyka. Zajumano Panu nie to co miał Pan w akcjach (sic!!!) ale właśnie "bezpieczną" część obligacyjną. Wyobraża Pan sobie radość członków OFE, które miałyby w akcjach ulokowane 90%, gdy dochodziło do KRADZIEŻY środków z OFE przez Państwo Polskie ?
Poza tym emerytura z tytułu europosłowania chyba wyklucza realne zainteresowanie jałmużną z ZUS - to po pierwsze. Po drugie PiS jest za likwidacją OFE - i z tych dwóch powodów twierdzę, że Pana wpis jest nie tylko koniunkturalny i pozbawiony sensu ale również logiki. No i trąci hipokryzją - ale to już zupełnie na deser.
